Forum Twórców - Leandor

Libiana napisał:

3. Podzielić królestwo na np. 3 księstwa, przydzielić trzech hrabiów, którzy będą także MG, nad nimi będzie stała para królewska, także służąca za MG i pozwolić każdemu księstwu poniekąd żyć samemu, własnymi losami, własnymi działaniami, bez oklepanych questów dla każdego człowieka takich samych.

Według mnie ta jest najsensowniejsza.

Nakhan napisał:

Libiana napisał:

3. Podzielić królestwo na np. 3 księstwa, przydzielić trzech hrabiów, którzy będą także MG, nad nimi będzie stała para królewska, także służąca za MG i pozwolić każdemu księstwu poniekąd żyć samemu, własnymi losami, własnymi działaniami, bez oklepanych questów dla każdego człowieka takich samych.

Według mnie ta jest najsensowniejsza.

Też tak myślę.Ta opcja jest najlepsza,

Więc tak - do nas należałoby jedno królestwo. Nad całym królestwem sprawuje władzę para królewska. Królestwo jest rozbite na księstwa, których para królewska uznaje za swoich przedstawicieli i każdemu przydziela jedno księstwo. W tym momencie zależy od księcia, o jakim nastawieniu politycznym chce mieć księstwo, ale to dogadam osobiście z przyszłymi hrabiami, gdy już zostaną wybrani.

Alucard, czy ktoś mówi, że zostaniesz akurat hrabią? Nie chcesz - nie, ok - znajdę kogoś innego, Ciebie wynagrodzę inaczej.

Mówiłam to kilkanaście postów temu, ale mnie nie słuchacie! Za kilka dni powinnam dostać sporą część skanów tych materiałów, których ja nie mam, a zostały u drugiego dawnego admina. Mam nadzieję, że coś uda się wykorzystać.

1. Odnośnie przekleństw - jak na moje oko, w tej formie można na to pozwolić, chociaż znając życie na wszystkich możliwych czatach będą leciały bluzgi bez potrzeby, dlatego jeśli przyzwolimy na przekleństwa klimatyczne, musimy wyznaczyć odpowiednie osoby, które będą nadzorowały karczmy. Coś kosztem czegoś. Więcej przyzwoleń = więcej osób nadzorujących, chociaż na początku chciałabym spróbować poradzić sobie bez tych osób. Nie róbmy z gry niewoli.
2. Sądzę, że sądy fabularne będą zbyt trudne do przedstawienia. Na Cerelainie metodą na te sądy było umieszczanie przez prawnika na forum mowy i dowodów. Zbyt wiele będzie później spraw, żeby pozwolić sobie na fabułę, musielibyśmy mieć kilkunastu sędziów w końcu. A co do kilku czatów - oczywiście, będzie kilka. Podstawowo karczma, zapewne w ogrodzie królewskim, można coś zrobić w dzielnicy portowej, może i teatr, na pewno kościół - co tylko uda się wymyślić i wykorzystać.
3. Z doświadczenia wiem, że MG mają zbyt dużo pracy, żeby jeszcze zajmować się klanami. Moim planem było - aby powstał klan, trzeba przygotować jego opis, który musi zyskać zgodę MG i pary rządzącej (czyt. pary złych i niedobrych adminów), no i oczywiście zebrać pieniądze. W momencie, gdy pierwszy klan powstanie, można powołać osobę nadzorującą działanie klanów. Taki mini-MG, którego zakres obowiązków sięga tylko klanów (bo organizacjami typowo fabularnymi zajmować się będą normalni MG).
4. Kamienie w takiej formie podobają mi się, jak byłam na nie, tak zmieniłam zdanie. Tylko musi być to dopracowany projekt mechanicznie i fabularnie, żeby wszedł w życie.
5. Fabularne eventy będą, mam już kilka rozpisanych, ale sądzę, że to nie jest temat na teraz. Sądzę, że w przyszłości (mam nadzieję niedalekiej) uda się z MG (zobaczymy, kto nimi zostanie) ustalać takie rzeczy na bieżąco. No i oczywiście właśnie to będzie kreowało historię w grze, jednak tak czy siak musimy jakąś początkową ustalić, spisać i dogadać się, w jakim punkcie zaczynamy grę - czy ma być stan wojny, czy powodzie, a może pokój?
6. Odnośnie królestw - dlaczego? Jestem ciekawa. ^^